Relacja online 2013
Minela pierwsza doba jazdy. Mam zrobione zaledwie 327km. Po obiedzie w Wegorzewie powinno byc lepiej chociaz upal nie rozpieszcza.
Wjezdzam do Sejny.
Osiagnelismy Wizajny o gofz. 12.10 na 424 km. Pozdrowienia dla Aneczki glownego mojego sponsora :D
Niedziela 12.10 424 km Wizajny.Pod wiatr duza roznica wzniesien.Jade.
Jeziorki. Pierwsza doba 365 km
Sejny. Przerwa obiadowa.
Pierwszy cieply posilek od startu… Bije rekordy najkrotszego dobowego dystansu. Pierwsza doba wlasnie minela a na liczniku raptem 380km :-(
Wizajny.Aaale jeziora.
123 km.
Szypliszki. Idzie topornie. Gory jak w gorach.
Nadrabiamy straty.
Obiad w Gołdapi. Nazrobimy straty i
Obiad Giby. Trzeba zjesc kotleta. Kosztem mniej niz 500 km w pierwsze 24h :(
S 4 WIZAJNY 423 Km JEDNAK JADE DALEJ
470km Sejny. Czuc juz spore zmeczenie. Prawie caly czas przeszkadza wiatr
84 km. Kapec. Naprawiony. Jade dalej.
Goldap sniadanko
470km
477 km Sejny. Pozdrowienia dla kibicow z drogi Szypliszki – Sejny
Goldap 124 km. Czas na male co nieco. Piekna pogoda slonce swieci, jest cieplo.10.26
Jestem po obiedzie w Rutka Tartak. Ruszam dalej.
Sa Wizajny.
Druga guma… tym razem wraz z detka stracilem rowniez szpryche. Odpowiednio wazace sakwy robia swoje. Dobicie opony na byle dziurze nie stanowi zadnego problemu. Oby tylko sprzet wytrzymal trudy wyprawy.
Wegorzewo. 74dzis/334od startu kilometr. Sniadanie!!!
Puszcza Rooicka jest taka jak ja sobie wyobrazalem-nudna:p
Wijzajny. fajnie jest:)
Wizajny. Jade dalej. Szukam czegos cieplego do zarcia. Za 10 km bedzie.
Gdzies na 501km cieply posilek
428 km Wizajny. Granica z Rosja przejechana.
Wegorzewo przerwa na banany