Paweł Mielczarek (pirzu)
| Miasto | Częstochowa |
| Kategoria | TOTAL EXTREME |
| Numer startowy | 30 |
| Rok urodzenia | 1974 |
| Planowany czas ukończenia | w limicie |
| WWW | pirzu.prv.pl |
Osiągnięcia sportowe
GMRDP, MPP
Relacja z trasy
Nocleg pod Zieleńcem w jedynym znalezionym po drodze przystanku, zajętym przez Wiktora
Dziękuję kibicom z Poznania.
INFO: Zawodnik Paweł Mielczarek zdobył punkt PK24
Jestem na Orlenie ok 400m przed pk24 ciastko i kawa i grzeje do góry
Puchaczówka
Zostaje na naleśniki i pomidorową z kawą
INFO: Zawodnik Paweł Mielczarek zdobył punkt PK23
INFO: Zawodnik Paweł Mielczarek zdobył punkt PK22
Obiad za Otmuchowem przy trasie
INFO: Zawodnik Paweł Mielczarek zdobył punkt PK21
Orlen Głubczyce
Przerwa bo mnie muli
INFO: Zawodnik Paweł Mielczarek zdobył punkt PK20
Drzemka
INFO: Zawodnik Paweł Mielczarek zdobył punkt PK19
Z Sopotnia pod płyty towarzyszył mi kibic Mateusz, który podobno odprowadza na tym odcinku naszych. Fajnie było z kimś pogadać. Zaraz za płytami minąłem naszego który łatałkoło, ale przed momentem przeszedł
Przerwa na obiadokolacje Ochodzita
Wiki rozumiem,że chcesz spowolnić przeciwnika. Wczoraj zwinięty asfalt za Piwniczną a dziś na odcinku 5 km do Stryszawy.
INFO: Zawodnik Paweł Mielczarek zdobył punkt PK18
W Zawoi kropi. Czekam na pierogi. Od Głodówki wypiłem ok 2 l wody. Hurra wreszcie mogę się normalnie nawadniać i nam apetyt jak wilk!!!!
Babia górą! Ale mocno broni wjazdu na Krowiarki i chyba z drugiej strony szykuje prysznic
Dzięki wszystkim za wsparcie w trudnych chwilach.
Masakryczny korek przez Zakopane. Jestem na Krzeptówkach i wpadłem do cukierni na kremówkę i kawę. Nie mogłem się powstrzymać!
Jem śniadanie z najładniejszym widokiem na świecie na Tatry. Wczoraj byłem gotowy wsiąść w pociąg. Dziś patrzę w stronę mety. Od Bieszczad i tak jadę turystycznie. Tu zdjęcie, tam fotka ;)
Dziś postanowiłem wyruszyć dalej i dechać we własnym czasie choć od początku tropu w uszach mi gra: Mamy czas, mamy czas, czas nie goni nas…
Od wczoraj miałem niezłego doła. Dzień rozliczeń coś podobnego do osiągnięcia 40tki :D
Ładuje wszystko co potrzebuje prądu ale nie wiem co jutro przyniesie. Na start zamówiłem obiad który próbuję wcisnąć. Wiki z Naskrętem już śpią
INFO: Zawodnik Paweł Mielczarek zdobył punkt PK17
Krościenko
Chwila na pierogi i próbuje dobić do PK17.
INFO: Zawodnik Paweł Mielczarek zdobył punkt PK16
Za dużo rozmyślań za mało jazdy. Próba do następnego PK i wypicie całego bidonu. Zobaczymy co to będzie.
Myślałem zdopingować Wiktora a tu niespodzianka przeszedł mnie.
Od dłuższego czasu siedzę w Piwnicznej już po obiedzie. Suma za i przeciw dalszej jazdy. Jestem mocno odwodniony od Terespola tylko pół l wody wypiłem bo od razu krzaki. Coli wypiłem ok 1l dziennie więcej nie dałem rady.
Nie jestem w stanie jechać bezpiecznie na rowerze. Cały czas zasypiam. Siedzę na przystanku w Zubrzyku
Szukanie śniadania
INFO: Zawodnik Paweł Mielczarek zdobył punkt PK15
INFO: Zawodnik Paweł Mielczarek zdobył punkt PK14
Niewiarygodne jak bardzo jestem wypluty. Mam 700m do PK i nie mam siły by tam fotrzrc. Muszę chwilkę drxrmnąć.
Odpoczynek
INFO: Zawodnik Paweł Mielczarek zdobył punkt PK13
Kurde jeszcze robią jedzenie – jaja jakieś
Popas w Tylawie
W Komańczy jakaś sucha kanapka z plecaka bo nic nie mają tylko kawa i herbata za 5pln. Wciągnąłbym jakąś konkretną zupę.
Chwilowa drzemka bo mnie muli
Pozdrawiam wszystkich kibiców.
U mnie wszystko ok. Zjechałem do Wetliny i nagle musiałem skorzystać z wc. :(
Od Przemyśla jechałem na rezerwie. Po drodze nie bardzo gdzie było zjeść śniadanie. Wszystko czynne od 11. Teraz wciągnąłem jajecznicę i naleśniki z kawą i mega wielkim kubkiem, wręcz garnkiem herbaty.
INFO: Zawodnik Paweł Mielczarek zdobył punkt PK12
W Przemyślu na Orlenie
Przerwa na kilka godzin snu
Obiadokolacja
INFO: Zawodnik Paweł Mielczarek zdobył punkt PK11
Jestem przed Cieszanowem, znów mnie bierze spanie. Po kawie oczywiście był klop. Już nie wiem która część d… ma gorzej.
Ruskie i kawa w Tomaszowie
Właśnie zdałem sobie sprawę że to tylko 5 minut na kilometr. Nie jest źle :)
Od 12tej ujechałem 11km średnio 10 minut na kilometr. Wiatr w twarz. Walczę z nie zaśnięciem na rowerze. Zrobiłem sobie drzemkę nawet nie wiem ile. Zjadłem obiad w Hrubieszowie ale dalej mam problemy klozetowe. Pogonili mnie 3 razy. O co kurna chodzi?
Bardzo musiałem do toalety ale TOYTOY w Zimie przy punktcie spowodował że dotoczyłem się do Hrubieszowa. Duża kawa hotdog na Orlenie i lecę na śniadanie obok
Masakrycznie niska temperatura najniżej zanotowałem 4,5 stopnia
INFO: Zawodnik Paweł Mielczarek zdobył punkt PK10
Przyspałem. Szybkie jedzenie i dzida.
Postój na przystanku
Piję herbatę we Włodawie. Zimno!!!
Przerwa na spaghetti i kawe. Wypatrzą mi też bidon.
INFO: Zawodnik Paweł Mielczarek zdobył punkt PK9
Przerwa na obiad – zobaczymy co będzie
INFO: Zawodnik Paweł Mielczarek zdobył punkt PK8
Od Hajnówki mordwind
Kurcze grzeje tak mocno że trza się rozbierać i smarować 50tką
Doba 2 zakończona przed centrum turystyki i kultury w Kleszczelach.
No to teścik 2 hotdogi i kawa w Hajnówce
INFO: Zawodnik Paweł Mielczarek zdobył punkt PK7
Już bolą mnie nadgarstki od tego ciągłego podskakiwania. Padł mi licznik od PK 6. Coś w brzuchu jeszcze się dzieje ale wlokę się do przodu.
Te Augustowskie drogi to jakaś rzeźnia dla kolarzy. Ten maraton powinien się nazywać Maraton przetrwania na szosie.
INFO: Zawodnik Paweł Mielczarek zdobył punkt PK6
Jem jeszcze jeden obiad i robię przerwę w tym samym obiekcie wynająłem pokój i ruszę w nocy.
Jest jeden plus tego padania, nie muszę się myć ;)
Przerwa na obiad
Niestety suwalczyzna przygotowała nam prysznic, leje
Pk5
INFO: Zawodnik Paweł Mielczarek zdobył punkt PK5
W Popiołachinąłem śpiącego Schowka na przystanku o 5:30
Spałem w Węgorzewie na ławce 5-10 minut a raczej leżałem. Droga między pk2 a pk3 to była rzeźnia dla MTB a nie szosy
Dogoniłem tu 101
Pk4
INFO: Zawodnik Paweł Mielczarek zdobył punkt PK4
INFO: Zawodnik Paweł Mielczarek zdobył punkt PK3
Wojtek jest ok
Pk2
INFO: Zawodnik Paweł Mielczarek zdobył punkt PK2
Z Wierchem oblegany pizzerie w Braniewie. Zakupy zrobione w Biedrzeniec na noc. Dzięki za doping Piter. O mało co potrącił tym dziś wiewiórkę.
W 3mieście niezła rzeźnia. Zasuwaliśmy w Gdyni środkiem 2pasmówki ponad 40 km/h pomiędzy samochodami. Czułem się jak w filmie „Na linii” „On Sight” chyba w oryginale.
INFO: Zawodnik Paweł Mielczarek zdobył punkt PK1
Już czekamy na starcie. Jeszcze nie zacząłem a już mnie bolą 4 litery
Chwilowo zmieniłem kategorię na sport. :) Jadę wozem technicznym Rapsika.
Udało się załadować do 2 pociągu z rumakiem. Jadę w w kierunku Poznania.
Kurcze obrobiła mi się śruba od bloku i nie jestem wstanie jej odkręcić. Chyba muszę po drodze kupić nowe buty. :(
Pierwszy etap ku północy pokonany rowerem. Jestem bliżej o 120km. Pod hopki ciężko jak z sakwami. W dół się całkiem nieźle leci.
Moj organizm chyba cos podejrzewa. Drugi dzien ciagle jest glodny. Nie wiem jak te wszystkie rzeczy zapakowac na rower, nie mowiac o prowiancie. Chyba bede musial jechac na glodniaka i dlatego juz robie zapasy. Nie ma ktos pozyczyc przyczepki? – takiej na jednym kole. :)
Witam wszystkich, myślami jestem już na starcie. Wszystkim i sobie życzę samozaparcia i dotarcia do mety.