Po 82 godzinach na trasie
Minęło 82 godziny od startu, czołówka wjechała w Bieszczady, Piotr Waksmundzki, Daniel Śmieja, Michał Wolff, Adam Wojciechowski to ścisła czołówka. Góry to prawdziwy test, po ponad 1000km non stop nie jest to łatwe, poznajemy tam swoja najciemniejszą stronę, pokonanie swoich słabości, kryzysów i wielu załamań zmienia nas w prawdziwych wojowników szosy. Stajemy się prawdziwi. Powodzenia chłopaki.