Daniel Śmieja, a Ty wciąż o tych naleśnikach. :D Będziesz w Elblągu, to zapraszam, mówią, że robię rewelacyjne.
» Kbialy2002: 2017.08.23 - 11:14
Wszyscy którzy odważą się na ten krok są Wielcy, nawet jeśli nie ukończą tego maratonu. Sztuka to próbować… A po drodze wszystko się może zdarzyć.
Powodzenia wszystkim i turystom także. Powodzenia…
» Paweł: 2017.08.23 - 11:13
Dzisiaj Gazeta Gorlicka pochwaliła się, że jej dwóch mieszkańców przejechało na rowerach 2700km w 25 dni. Odpisałem im, że dzisiaj przez Gorlice przejedzie maraton gdzie uczestnicy mają do pokonania ponad 3 tyś w limicie 10 dni. Podziękowali za informację, ciekawe czy jakiś reporter pojawi się na trasie przejazdu ;)
» sierra: 2017.08.23 - 10:51
@jotka69, bo to Twardy Facet, poza tym “Nasz Człowiek” w Tym Wyzwaniu (Marka niestety pokonała awaria, a może zbyt rygorystyczny regulamin kategorii, którą wybrał).
Robert, jesteśmy z Tobą, Powodzenia (y)
Jako uczestnik poprzedniej edycji (relacja: http://www.waxmund.pl/mrdp/), z dużym entuzjazmem oglądam tegoroczną. Temperatura i opady nie rozpieszczają, więc z własnego doświadczenia rozumiem że kapliczki im się przydają :)
Do tych co mówią o przegranych. Tu nie ma przegranych. Nawet jeśli ktoś miał problemu zdrowotne – nic nie poszło na marne. Kontuzje to nieodzowna część takich wyzwań. Trzeba się nauczyć z nimi radzić, jechać jedną nogą, czasem i podejść. Sam 4 lata temu ponad 1400km przejechałem z rozwalonym kolanem i ścięgnem achillesa u drugiej nogi. Pewnie wtedy każdy lekarz czy fizjo by mi kazał zejść z roweru…
Ale co zawodnicy zobaczą i przeżyją to ich. Nawet jeśli się wycofają, to i tak wydaje mi się, że udział w MRDP będzie świetną przygodą i w kolejnej edycji pewnie też wystartują :)
» jotka69: 2017.08.23 - 10:23
Robert W. Duma nas rozpiera! Świetnie Ci idzie. 3mamy kciuki.
» Maćko: 2017.08.23 - 09:26
@PD – dzięki za dobre słowo. Hejterzy / ludzie z forum Onet’u są wszędzie i piszą głupoty nie mając pojęcia na czym ta impreza polega, o co walczą zawodnicy i dlaczego ta impreza jest kameralna. Tutaj nie chodzi o ogólnopolską sławę i wywiady w Telexpressie, bo to nie ten typ imprezy. Ludzie ze środowiska doskonale wiedzą jaki trud i wysiłek niesie strat w takim maratonie – nie ważne jaka kategoria, SPORT, TOTAL Extreme, Extreme – wysiłek kolarzy jest porównywalny każdy kręcić musi, jedynie zaplecze inne i tutaj SPORT z zapleczem ma bardzo wiele zalet – ale o tym mówi kategoria i regulamin. Inna sprawa, czy faktycznie powinno się łączyć te 2 kategorie – SPORT i Extreme, bo wyniki poniekąd są wypaczone dla zwykłego zjadacza chleba, nie zagłębiającego się w szczegóły kategorii / regulamin. W mojej ocenie kategoria SPORT trochę nie pasuje do tej imprezy ale może będzie miała sens, jak będzie w niej 10 teamów to będzie fajna, sportowa rywalizacja i walka na trasie. Najtrudniejsza jest kat. TOTAL Extreme i w niej jadą TOTAL przecinaki :-). Szafraniak, Pieczka, Daneka, Wilk, Agata – WSZYSCY – niech noga podaje !!!
» r.s.: 2017.08.23 - 09:23
Widzę , że Biedronka w Zakopanem zaliczona :)
» r.s.: 2017.08.23 - 09:18
Brawo Kosma! Zachodnia Polska już czeka :)
» Kamil: 2017.08.23 - 09:06
Ciężko się na to patrzy siedząc w ciepłym biurze popijając ciepłą herbatkę. Do przodu zuchy! Dacie radę!
» Kibic Kotów i Orientalistów :D: 2017.08.23 - 09:02
Marzena i Wiki ogggnnniiiiaaaaaaaa :-)
» PD: 2017.08.23 - 08:56
@Maćko – mega wpis, zgadzam się w 1000%.
» sierra: 2017.08.23 - 08:34
No niestety, Marecki się wycofał, rozmawiałem z Nim chwilę temu (telefonicznie)… wraca do Przemyśla na pociąg. Szkoda. Już się wstępnie umówiliśmy, że przyjedziemy do Rozewia na metę MRDP 2017.
» sierra: 2017.08.23 - 08:27
No właśnie, chyba Marecki dalej ciągnie, tak to przynajmniej wynika ze śladu GPS i prędkości jazdy… mam nadzieję, że się nie wycofał, Marek nie tylko Elbląg jest z Tobą (y)
» Colok: 2017.08.23 - 08:23
MARZENA SZYMAŃSKA. Dajesz dzielnie i nie jesteś ostania. A deszcz jest po to by łańcuch nie skrzypiał. Jeszcze trochę i będzie połowa!
» AdrianU: 2017.08.23 - 08:22
Kocie nie poddawaj sie! Jesteś inspiracją dla wielu. Wierze, że dasz rade:) MRDP bez Ciebie to nie to samo! Naginaj!
» paprykarz1983: 2017.08.23 - 08:12
Do “wujek Kleofas” starsze smsy można czytać wchodząc na profil zawodnika w zakładce “Zawodnicy MRDP”
» Paweł: 2017.08.23 - 08:11
Ale będą jechać wzdłuż tych zabudowań
» Paweł: 2017.08.23 - 08:10
Stary Sącz, punkt kontrolny jest za tym dużym drzewem, niestety za dużo nie zobaczymy. kamera live
youtube.com/watch?v=0jEa0479nDQ
» paprykarz1983: 2017.08.23 - 08:08
Fajnie, że już działa GPS Pawła Pieczki, nadal jesteś w czołówce, oby tak do mety :) A Marecky chyba jednak jedzie, tak to na mapie wygląda, może udało mi się naprawić rower. Szkoda mi Gustava… ale liczę na relację na Bikestats, tyle co przejechał to też zasługuje na szacunek.
» Sylwia: 2017.08.23 - 07:49
Robert, doskonale Tobie idzie. Masz moc w nogach i głowie. Go Go GO :))
» Maćko: 2017.08.23 - 07:42
Do przodu Panie i Panowie – pogoda nie rozpieszcza, ale to WY mieliście odwagę STAWIĆ CZOŁO tej imprezie, dystansowi, trudowi, pogodzie – jesteście MEGA, GIGA odważni i zdeterminowani – dacie radę. I nie czytajcie proszę tych DURNYCH wpisów co niektórych JANUSZÓW przed komputerami, bo niektórzy z nich nie mają BLADEGO pojęcia jak to jest pokonywać takie dystanse, samo siedzenie 12 godzin i więcej na rowerze daje popalić, a co dopiero kręcić cały czas. SZACUN !!! PCHAMY, PCHAMY koleżanki i koledzy – NIECH NOGA PODAJE !!! :-D, podkarapacie trzyma KCIUKI !
» sierra: 2017.08.23 - 07:24
W pełni popieram @Poznaniaka.
To Twoje wyzwanie, zapewne najtrudniejsze z dotychczasowych, trzymam kciuki, nie poddawaj się i walcz do końca. Zwyciężysz i udowodnisz, że można, że bardzo wiele zależy od Ciebie. Powodzenia Kocie(y).
Szkoda, że @Marecki się wycofał, ale twarde są reguły kategorii Total Extreme. Dzięki Marek, jutro też jest dzień.
» koniu: 2017.08.23 - 07:15
Marecki nie poddawaj się, zmień kategorię na Sport, znajdź kogoś, kto podrzuci Cię do najbliższego serwisu i wracaj na trasę!
» wujek Kleofas: 2017.08.23 - 07:06
Daje się tutaj czytać starsze SMSy od zawodników, czy dostępne jest tylko kilkanaście najnowszych?
» Poznaniak: 2017.08.23 - 07:03
Do Kota: Pytasz, czy się nie wycofać? Twój wyścig, twoja decyzja. Fakt, pewniakiem na najwyższy stopień na pudle nie jesteś ;) Ale jeśli się wycofasz, nigdy nie dowiesz się, co mogłaś. Proponuję zsiąść z roweru dopiero 29-go o 12:00, o ile wcześniej nie przejedziesz mety. Zyskasz wieczną sławę Tej, Która Walczyła Do Końca! Ilu takich było? Zwycięzcę ma każdy wyścig, to banalne. No, chyba, że zużyłaś wszystkie 9 kocich żyć, wtedy trudno. Życzę dotarcia do mety i kibicuję do końca!
» jotka69: 2017.08.23 - 06:52
Marek Kamm – nie wiem, co powiedzieć. Tak mi przykro. Masz chłopie pecha. Ale ćwiczenie czyni mistrzem. W następnym maratonie, bogatszy o doświadczenia, wygrasz. Dziękuję za emocje. Pozdrawiam.
» jotka69: 2017.08.23 - 06:33
Świetny Kot z Ciebie!
» jotka69: 2017.08.23 - 06:32
Marzena Szymańska jedź kobieto dalej, bo nie wyobrażam sobie MRDP bez Ciebie. Zaimponowałaś mi uporem, determinacją i poczuciem humoru. Świetny Kot
» AŁ: 2017.08.23 - 06:01
Nie schodź Marzena! Kibicuję Ci, dojedź do Szczecina, dojedź po limicie,ale nie poddawaj się
» DonMateok: 2017.08.23 - 00:09
Gustav szybkiego powrotu do zdrowia! Tym razem sie nie udalo, ale bedzie jeszcze wiele okazji do pokazania jak wymiatasz ;)
» podjazdy: 2017.08.22 - 23:39
Nie można winić kogoś za to, że startuje w takiej, a nie innej kategorii. To organizator ustala dostępne kategorie i warunki, a nie uczestnik. Karty rozdane, przy czym jokery i asy były tylko w talii Sport. Uważam, że jest za dużo kategorii, których się nie da ze sobą porównać. Moim zdaniem powinna być jedna – total extreme, ale z możliwością skorzystania ze środków transportu publicznego lub taxi w celu naprawy roweru, oczywiście z powrotem na trasę w to samo miejsce (w rozliczeniu – bilety lub rachunek z taxi), żadnego łapania na stopa, bo potrafię sobie wyobrazić takie wsparcie w postaci dawno nie widzianego kolegi ‘przypadkowo’ jadącego samochodem na wakacje tą samą trasą :)
» sierra: 2017.08.22 - 23:32
Nie jeżdżę ultra (czasem się zdarzy kilka setek non-stop) i dotychczas żyłem w błędnym przekonaniu, że wystarczy moc w “akumulatorach” i sukces pewny. Teraz widzę, że oprócz tej oczywistości (bo nawet najlepszy, najdroższy rower sam nie pojedzie) równie ważny jest rozsądny plan (właściwy dobór odzieży, znajomość trasy, poznanie własnego organizmu-jego potrzeb i możliwości i wiele innych, nie mniej ważnych kwestii). A jeśli, ta nie mniej ciężka praca (od pedałowania) zostanie zwieńczona sukcesem, to i większa satysfakcja. Życzę Wszystkim (niezależnie od kategorii) ukończenia Niezwykłego Rowerowego Wyzwania (najlepiej przed czasem). Powodzenia (y)
» JG: 2017.08.22 - 23:05
@ Prawdziwy Paweł – jesteś może znajomym Remka? wykłady motywacyjne działają?
» A: 2017.08.22 - 23:00
@Wojtek Gubała: mam nadzieję że to nie kontuzja – odpocznij, chęci wrócą. Wiem, że teraz kusi ciepłe wyrko i Pepsi w lodówce :D
Będziesz dalej od domu, to będzie łatwiej jechać :)
» PD: 2017.08.22 - 22:57
@Poffom
Paweł Pieczka o 17.32 miał być w Gorlicach.
» PD: 2017.08.22 - 22:48
@Wojtek Gubała – jutro też jest dzień, walcz, nie rezygnuj…
» zołza: 2017.08.22 - 22:48
kochani – na tych rowerach jadą realni ludzie. z krwi i kości. nikt ich nie wiezie. to że ma ktoś ma “wsparcie” to znaczy tylko tyle, że może sie położyc spać, albo zjeść w dowolnej chwili – reszta musi to “jakoś” zaplanowac. kręcić pedałami musi jednak jeden człowiek. i tu liczy sie siła nie tylko mięsni. każdy z nich jest niesamowity. Czy chociaż tutaj, podczas tej imprezy możemy się skupić na wspieraniu ? a nie hejtowaniu i szukaniu smutków? a jak ktoś chce “rzucać kamieniami” – zapraszam do przejechania dowolnego odcinka tego maratonu – myślę, że pokory to nauczy ;)
» Poffom: 2017.08.22 - 22:43
ktoś wie może gdzie jest Pieczka ?
» jarhaw: 2017.08.22 - 22:42
Oto nagłówek strony MRDP.
Kolarstwo to jedna z najtrudniejszych dyscyplin sportu. Nawet najgorszy kolarz jest wciąż wybitnym sportowcem.
— Marco Pantani
» Poffom: 2017.08.22 - 22:41
zgadzam się z przedmówcami. Kategoria Sport w tego typu zawodach to jakieś nieporozumienie.
» Krzyś: 2017.08.22 - 22:41
@Ignacio – tak jest, popieram i podzielam frustr & bulwers.
Panie Wolff, królu gór, nieodmiennie kibicujemy i wspieramy. Alleluja i do przodu!
» Ignacio: 2017.08.22 - 22:30
W kwestii formalnej chciałem się
wypowiedzieć. Ze względu na swoje walory,
to jest maraton/wyścig ekstremalny, pod każdym względem i niedopuszczalne jest,
aby miały miejsce jakiekolwiek formy
pomocy/wsparcia- nr1, czy nr.2.
To wprowadza bardzo duży niesmak i zaniża, zdecydowanie, rangę tej imprezy.
To nie jest przedszkole rowerowe, do cholery, jestem zbulwersowany!!!
Powinien być zakaz, zakaz, bezwzględny zakaz, takiej popeliny!!!
Jeśli są misie które by chcieli wystartować z mamą i z tatą, albo rowerem na baterie i dla
podniesienia sobie skali trudności ładowanym
tylko raz dziennie, to mogą se startować,
ALE NIE W TYM WYŚCIGU!!!
» Marcin Rajhell: 2017.08.22 - 22:26
@Colok zgadzam się w całej rozciągłości, tej kategorii w ogóle nie powinno być skoro 97% zawodników startuje w Extreme. Gość z paroma samochodami versus zawodnik z sakwami.
@dere bredzisz, chcesz wyładować wewnętrzne emocje to poszukaj sobie innego forum
» ZSSTAS: 2017.08.22 - 22:23
Hej Marku Vuki, Bravo! Niech Ci się kręci coraz lepiej, juz nie długo bedzie z górki. ZG
» Colok: 2017.08.22 - 22:17
Tylko totalsi się liczą. Kategoria sport to jakieś nieporozumienie.
» Mag: 2017.08.22 - 22:13
@dere Tutaj nie ma takich co “na rowerek się wsiądzie i jakoś to będzie”. Odsyłam do zakładki “Kwalifikacje MRDP”, a kontuzja czy jakaś nagła niedyspozycja zdrowotna może zdarzyć się nawet najlepiej przygotowanemu.
» Marcin Rajhell: 2017.08.22 - 22:11
Tomek mam nadzieje że nie powiedziałeś jeszcze ostatniego słowa! Jutro czekam na pościg za czołówką!
» Marcin Rajhell: 2017.08.22 - 22:08
Sport vs Ultra to przepaść. Niemniej jednak szacuneczek dla wszystkich esp. Kobiet!
» Stefan KTC Krosno: 2017.08.22 - 21:51
dere;) W pewnym zakresie zgadzam się z Tobą jednak weź pod uwagę dzisiejszą noc. Bieszczady np. Ustrzyki G. – Cisna jedzie sam nie zna drogi i totalna dzikość terenu musi liczyć tylko na siebie – zmęczenie, spada z drogi i niema zawodnika. Za samo to nie odbieraj im odwagi i woli walki. Piszesz coś “żenujące” pomyśl, gdyby nie ci o których wspominasz negatywnie to ilu by stanęło na starcie? Generałowie na wojnie sami nie znaczą nic, żeby walczyć muszą być żołnierze i to dużo. Pozdrawiam z szacunkiem.
» Piotr.: 2017.08.22 - 21:50
Dla wszystkich uczestników MRDP,powodzenia na trasie i dużo mocy.
» jurek57: 2017.08.22 - 21:36
Wszyscy jesteście niesamowici …
Marzena trzymam kciuki , uważaj na siebie !!!
Gustav , zdrowiej !
» PD: 2017.08.22 - 21:34
@dere wrzuć człowieku na luz
Doceniam każdego ale jest różnica pomiędzy jazdą bez żadnego wsparcia (Totalsi) a jazdą z pełnym zapleczem tj. serwis, masażysta, logistyk itd itp czyli wersja (Sport).
Jedni dodatkowo jadą aby się sprawdzić inni aby dopisać do listy zrealizowanych celów i udzielać wykładów motywacyjnych (oczywiście za drobną opłatą) :)
» Prawdziwy Paweł: 2017.08.22 - 21:25
@kibic ultra co ci Remek przeszkadza? Umie sobie zorganizować chłop ekipę, przygotował się, zaplanował oraz jest taka kategoria. i koniec. Zazdrościsz Remkowi? to działaj rob plan i jedź. Bo łatwo ci mówić a Remek tez swoje musi pedalowac. I nikt mu nie powinien zarzucać ze źle robi. Szacunek dla Remka.
» jotka69: 2017.08.22 - 21:20
Kazimierz Kruczek – całym sercem jestem z Panem. Spokojnych snów.
» dere: 2017.08.22 - 21:19
z Totalsi są kosmiczni ale tylko Ci co faktycznie wiedzą na co się porywają i faktycznie tak się przygotowują, że mają realne szanse na metę, reszta to mówiąc delikatnie romantycy czyli polskie przekleństwo, … na rowerek się wsiędzie i jakoś to będzie …i sie okazuje, że jakoś to nie jest,oczywiście Totalsi są zajeb… , ale to elita, nie nazywajmy Totalsami wszystkich co się zapisują na to bo wychodzi kabaret, za co mam szanować człowieka co żle ocenił swoje możliwości? bardziej cenie takiego co je zna dobrze i odpowiednio się przygotuje, nie wiem kto wygra i opowiadanie, że nie będzie to Totals jest żenujące, pokazuje brak wiary w zasady tego wyścigu,
» jotka69: 2017.08.22 - 21:15
Szymon J. dasz radę!
» jotka69: 2017.08.22 - 21:08
Marecki! Marecki! Marecki!
» Czarnykotek: 2017.08.22 - 20:51
Oby tak dalej Marzena :)
Trzymam kciuki za moc w nogach i wolę walki :)
Wojtek Gubała, wspaniale Ci idzie!!! Trzymamy kciuki!!
» jarhaw: 2017.08.22 - 20:37
Robert,Marecki-trzymamy kciuki.Powodzenia.
GPS Marka zaczął działać!!!
Tczew pozdrawia MRDP.
» kibic ultra: 2017.08.22 - 20:35
Tylko zapewne tak jak po GMRDP Remek ogłosi się zwycięzcą. W wywiadzie dla mediów zapomni wspomnieć o kategorii w której jechał, a widać wyraźnie że bez wsparcia wozów nie miałby szans z Chłopakami z Total Extreme. Kupa czasu którą tracą Zawodnicy na zakupy, szukanie noclegów czy też naprawy roweru spokojnie wystarczyłaby aby z Nim wygrać. Nie mówiąc już o masażach, suchych ciuchach na zmianę, ciepłych posiłkach itd. Każdy ma prawo jeździć w stylu jakim zechce, tylko jasno powiedzmy na mecie że prawdziwym zwycięzcą jest zwycięzca w kategorii Total Extreme.
» Katana1978: 2017.08.22 - 20:25
Kocie dajesz dajesz…!! :))
» Stefan KTC Krosno: 2017.08.22 - 20:20
Mariusz 121. Dobrze śpij wypocznij by jutro odrabiać nocne straty. Do zobaczenia w N.Ż. – 13PK
Dobranoc dla Ciebie i wiernego kolegi.
» Przemek Ś: 2017.08.22 - 20:19
Brawo Gustav, jesteś wielki, teraz najważniejszy powrót do 100% sprawności a na następnym MRDP będzie ogień!!!
P.S.
GPS durś działo, widać Cie na bahnhofie w Rzeszowie ;)
» Koszmar: 2017.08.22 - 20:07
Robert W. Jeżeli pyszna kolacja, polecam Kremenaros!
» Dino: 2017.08.22 - 20:02
Strażak cała giełda trzyma kciuki
Pozdrawiamy
Franowo
» dere: 2017.08.22 - 19:56
każdy jedzie w swojej kategorii, mówienie o walce pomiędzy zawodnikami to jakaś pomyłką, wiem że mnie tu zaraz zlinczujecie, ale zorganizowanie sobie wsparcia na trasie to też wyzwanie i wielki szacun dla Remka za to, że tak super to sobie dopiął,oby nogi wszystkim podawały jak należy i każdy w swojej kategorii osiągnął to co zamierzał, bardzo mnie wkur…. te komentarze, które jednych przeciw drugim ustawiają, to nie powinno być tak, każdy z nich miał swój plan i każdy musiał się sporo powysilać aby go wdrożyć,
» AdrianU: 2017.08.22 - 19:48
Gustav głowa do góry! Z kontuzjami się nie wygra, będziesz miał jeszcze nie raz okazję się odegrać. Niepowodzenia kształtują charakter, więc na pewno wrócisz mocniejszy. Zdrowia życzę:)
» PD: 2017.08.22 - 19:42
Remek chyba ciągnie na jakimś holu za asystą albo to cyborg :) Tym bardziej szacun dla Kosmy że jako jedyny z ultrasów próbuje walczyć w tym nie do końca równym pojedynku…
» Gizmor: 2017.08.22 - 19:41
Gustav i tak wymiatasz niestety siła wyższa Ci nie pozwoliła jechac dalej będzie dobrze zdrowiej kolego!!!
» Erem: 2017.08.22 - 19:40
Zdrowia Gustav! Zasuwasz pociągiem do domu :).
Za rok będzie szansa
» Koszmar: 2017.08.22 - 19:37
Robert Woźniak – trzymamy kciuki. Za chwilę Ustrzyki Górne!!!
» Koszmar: 2017.08.22 - 19:30
Trzymamy kciuki. Ustrzyki Górne już za moment!!!
» Stan: 2017.08.22 - 19:21
GUSTAW jesteś wielki, dzięki za emocje,zdrowiej nam szybko bo Twoi kibice czekają na kolejne emocje i filmy na yt :) Wracaj do zdrowia i spełniają swoje marzenia, wierni kibice są z Tobą, pozdrawiam trzymaj się
Szacunek i pozdrowienia dla wszystkich uczestników,estników MRDP
» michał: 2017.08.22 - 19:04
gustav, dobra decyzja, szło pięknie ale nic na siłę. jesteś wojownik!
» Daniel: 2017.08.22 - 17:56
Szkoda Gustav. Bardzo ładnie jechałeś. Szkoda, że zdrowie nie pozwoliło.
» Bogusia & Arek & Antoś: 2017.08.22 - 17:09
Kosma, trzymamy kciuki, cały czas pchamy i wysyłamy ciepłe myśli… zwłaszcza nocą i nad ranem :)
» szosa: 2017.08.22 - 16:51
Taaaaaaaaak to impreza dla prawdziwych TWARDZIELI!!!szykowaliśmy się z obiadem i kołoczkami z jagodami. obczajaliśmy trasę gdzie będzie najlepiej pomachać transparentem -ŁOOOOBIOD! buuu…:(:(:(:(
» LadyGaga: 2017.08.22 - 16:47
Sebastian dzięki za emocje i tak JESTES WIELKI!!!
» CRD: 2017.08.22 - 16:24
Gustav pięknie nam zatanczyles! Kuruj sie i szykuj na bbt. Dzieki za emocje!
» michał: 2017.08.22 - 15:51
gustav! co by nie było, jesteś wielki! #maj się!!
» Colok: 2017.08.22 - 15:50
Jak można do nich wysłać SMSa?
» pandora: 2017.08.22 - 15:34
poza tym powinno być chyba słowo INFO na początku wiadomości.
» SlavMilo: 2017.08.22 - 15:34
Gustav dużo zdrowia dla Ciebie. Jesteś WIELKI chopie! Trzymaj się.
» PD: 2017.08.22 - 15:31
A Jacek Kozioł dalej swoje zamiast meldować SMS-em PK11 to Pkt11 :)
» Ignacio: 2017.08.22 - 15:29
Wilku jesteś Wielki, Ty niekwestionowany Królu Alp – w te i we wte! Wykorzystaj teraz swoje i
swojego roweru możliwości.
Chcę ci tylko przypomnieć, że Tatry i Sudety są
o połowę niższe od Alp.
Kot jedzie świetnie, więc nie martw się o
zwierzątko!
» Marcin Rajhell: 2017.08.22 - 15:27
Zaraz wyjeżdzam z Krosna do Komańczy pomóc uczestnikom dobrym słowem:)
» PD: 2017.08.22 - 15:17
Szkoda tych co przegrali z kontuzjami – taki wysiłek i przygotowania na marne…
» Zulu Foxtrot: 2017.08.22 - 15:07
Siedzę i gapię się na Wasze poczynania.
Wszyscy jesteście wielcy.
Chylę przed Wami czoła.
I życzę Wam zdrowia, kondycji i dotarcia w limicie czasu do Rozewia.
» pandora: 2017.08.22 - 15:05
Zimna, deszczowa pogoda zbiera swoje żniwo. :( Trzymajcie się wszyscy cierpiący, kurujcie się i wracajcie szybko na dwa kółka. :)
» shogun: 2017.08.22 - 15:04
Gustav wycina powieki, bo mu się ciągle zamykają…
» Przemo Elbląg: 2017.08.22 - 14:53
Marek Kamm tak samo cały dzień dziś na mapie niewidoczny a PK zalicza
» LadyGaga: 2017.08.22 - 14:50
Wojtek widać, ze góry Ci służą, w końcu jesteś góralem!!!!
» Mag: 2017.08.22 - 14:25
No właśnie…np. zawodnik Paweł Pieczka, ładnie jedzie a nie widać go wcale.
» Przemo Elbląg: 2017.08.22 - 14:07
wyniki livemap są 20min opóźnione względem realnego czasu więc trochę trwa, szkoda że dziwnie na mapie niektórych nie widać a zaliczają kolejne PK
» Mag: 2017.08.22 - 13:58
@pandora aaa to dlatego taka pustka w wynikach na żywo..W ogóle ten monitoring ma spore opóźnienie, coś tu jest niedopracowane :)
Prawda to Daniel…
Daniel Śmieja, a Ty wciąż o tych naleśnikach. :D Będziesz w Elblągu, to zapraszam, mówią, że robię rewelacyjne.
Wszyscy którzy odważą się na ten krok są Wielcy, nawet jeśli nie ukończą tego maratonu. Sztuka to próbować… A po drodze wszystko się może zdarzyć.
Powodzenia wszystkim i turystom także. Powodzenia…
Dzisiaj Gazeta Gorlicka pochwaliła się, że jej dwóch mieszkańców przejechało na rowerach 2700km w 25 dni. Odpisałem im, że dzisiaj przez Gorlice przejedzie maraton gdzie uczestnicy mają do pokonania ponad 3 tyś w limicie 10 dni. Podziękowali za informację, ciekawe czy jakiś reporter pojawi się na trasie przejazdu ;)
@jotka69, bo to Twardy Facet, poza tym “Nasz Człowiek” w Tym Wyzwaniu (Marka niestety pokonała awaria, a może zbyt rygorystyczny regulamin kategorii, którą wybrał).
Robert, jesteśmy z Tobą, Powodzenia (y)
Kamera na rondzie w Wiśle: http://kamery.ox.pl/wideo,2,rondo-oaza-droga-nr-941.html
Jako uczestnik poprzedniej edycji (relacja: http://www.waxmund.pl/mrdp/), z dużym entuzjazmem oglądam tegoroczną. Temperatura i opady nie rozpieszczają, więc z własnego doświadczenia rozumiem że kapliczki im się przydają :)
Do tych co mówią o przegranych. Tu nie ma przegranych. Nawet jeśli ktoś miał problemu zdrowotne – nic nie poszło na marne. Kontuzje to nieodzowna część takich wyzwań. Trzeba się nauczyć z nimi radzić, jechać jedną nogą, czasem i podejść. Sam 4 lata temu ponad 1400km przejechałem z rozwalonym kolanem i ścięgnem achillesa u drugiej nogi. Pewnie wtedy każdy lekarz czy fizjo by mi kazał zejść z roweru…
Ale co zawodnicy zobaczą i przeżyją to ich. Nawet jeśli się wycofają, to i tak wydaje mi się, że udział w MRDP będzie świetną przygodą i w kolejnej edycji pewnie też wystartują :)
Robert W. Duma nas rozpiera! Świetnie Ci idzie. 3mamy kciuki.
@PD – dzięki za dobre słowo. Hejterzy / ludzie z forum Onet’u są wszędzie i piszą głupoty nie mając pojęcia na czym ta impreza polega, o co walczą zawodnicy i dlaczego ta impreza jest kameralna. Tutaj nie chodzi o ogólnopolską sławę i wywiady w Telexpressie, bo to nie ten typ imprezy. Ludzie ze środowiska doskonale wiedzą jaki trud i wysiłek niesie strat w takim maratonie – nie ważne jaka kategoria, SPORT, TOTAL Extreme, Extreme – wysiłek kolarzy jest porównywalny każdy kręcić musi, jedynie zaplecze inne i tutaj SPORT z zapleczem ma bardzo wiele zalet – ale o tym mówi kategoria i regulamin. Inna sprawa, czy faktycznie powinno się łączyć te 2 kategorie – SPORT i Extreme, bo wyniki poniekąd są wypaczone dla zwykłego zjadacza chleba, nie zagłębiającego się w szczegóły kategorii / regulamin. W mojej ocenie kategoria SPORT trochę nie pasuje do tej imprezy ale może będzie miała sens, jak będzie w niej 10 teamów to będzie fajna, sportowa rywalizacja i walka na trasie. Najtrudniejsza jest kat. TOTAL Extreme i w niej jadą TOTAL przecinaki :-). Szafraniak, Pieczka, Daneka, Wilk, Agata – WSZYSCY – niech noga podaje !!!
Widzę , że Biedronka w Zakopanem zaliczona :)
Brawo Kosma! Zachodnia Polska już czeka :)
Ciężko się na to patrzy siedząc w ciepłym biurze popijając ciepłą herbatkę. Do przodu zuchy! Dacie radę!
Marzena i Wiki ogggnnniiiiaaaaaaaa :-)
@Maćko – mega wpis, zgadzam się w 1000%.
No niestety, Marecki się wycofał, rozmawiałem z Nim chwilę temu (telefonicznie)… wraca do Przemyśla na pociąg. Szkoda. Już się wstępnie umówiliśmy, że przyjedziemy do Rozewia na metę MRDP 2017.
No właśnie, chyba Marecki dalej ciągnie, tak to przynajmniej wynika ze śladu GPS i prędkości jazdy… mam nadzieję, że się nie wycofał, Marek nie tylko Elbląg jest z Tobą (y)
MARZENA SZYMAŃSKA. Dajesz dzielnie i nie jesteś ostania. A deszcz jest po to by łańcuch nie skrzypiał. Jeszcze trochę i będzie połowa!
Kocie nie poddawaj sie! Jesteś inspiracją dla wielu. Wierze, że dasz rade:) MRDP bez Ciebie to nie to samo! Naginaj!
Do “wujek Kleofas” starsze smsy można czytać wchodząc na profil zawodnika w zakładce “Zawodnicy MRDP”
Ale będą jechać wzdłuż tych zabudowań
Stary Sącz, punkt kontrolny jest za tym dużym drzewem, niestety za dużo nie zobaczymy. kamera live
youtube.com/watch?v=0jEa0479nDQ
Fajnie, że już działa GPS Pawła Pieczki, nadal jesteś w czołówce, oby tak do mety :) A Marecky chyba jednak jedzie, tak to na mapie wygląda, może udało mi się naprawić rower. Szkoda mi Gustava… ale liczę na relację na Bikestats, tyle co przejechał to też zasługuje na szacunek.
Robert, doskonale Tobie idzie. Masz moc w nogach i głowie. Go Go GO :))
Do przodu Panie i Panowie – pogoda nie rozpieszcza, ale to WY mieliście odwagę STAWIĆ CZOŁO tej imprezie, dystansowi, trudowi, pogodzie – jesteście MEGA, GIGA odważni i zdeterminowani – dacie radę. I nie czytajcie proszę tych DURNYCH wpisów co niektórych JANUSZÓW przed komputerami, bo niektórzy z nich nie mają BLADEGO pojęcia jak to jest pokonywać takie dystanse, samo siedzenie 12 godzin i więcej na rowerze daje popalić, a co dopiero kręcić cały czas. SZACUN !!! PCHAMY, PCHAMY koleżanki i koledzy – NIECH NOGA PODAJE !!! :-D, podkarapacie trzyma KCIUKI !
W pełni popieram @Poznaniaka.
To Twoje wyzwanie, zapewne najtrudniejsze z dotychczasowych, trzymam kciuki, nie poddawaj się i walcz do końca. Zwyciężysz i udowodnisz, że można, że bardzo wiele zależy od Ciebie. Powodzenia Kocie(y).
Szkoda, że @Marecki się wycofał, ale twarde są reguły kategorii Total Extreme. Dzięki Marek, jutro też jest dzień.
Marecki nie poddawaj się, zmień kategorię na Sport, znajdź kogoś, kto podrzuci Cię do najbliższego serwisu i wracaj na trasę!
Daje się tutaj czytać starsze SMSy od zawodników, czy dostępne jest tylko kilkanaście najnowszych?
Do Kota: Pytasz, czy się nie wycofać? Twój wyścig, twoja decyzja. Fakt, pewniakiem na najwyższy stopień na pudle nie jesteś ;) Ale jeśli się wycofasz, nigdy nie dowiesz się, co mogłaś. Proponuję zsiąść z roweru dopiero 29-go o 12:00, o ile wcześniej nie przejedziesz mety. Zyskasz wieczną sławę Tej, Która Walczyła Do Końca! Ilu takich było? Zwycięzcę ma każdy wyścig, to banalne. No, chyba, że zużyłaś wszystkie 9 kocich żyć, wtedy trudno. Życzę dotarcia do mety i kibicuję do końca!
Marek Kamm – nie wiem, co powiedzieć. Tak mi przykro. Masz chłopie pecha. Ale ćwiczenie czyni mistrzem. W następnym maratonie, bogatszy o doświadczenia, wygrasz. Dziękuję za emocje. Pozdrawiam.
Świetny Kot z Ciebie!
Marzena Szymańska jedź kobieto dalej, bo nie wyobrażam sobie MRDP bez Ciebie. Zaimponowałaś mi uporem, determinacją i poczuciem humoru. Świetny Kot
Nie schodź Marzena! Kibicuję Ci, dojedź do Szczecina, dojedź po limicie,ale nie poddawaj się
Gustav szybkiego powrotu do zdrowia! Tym razem sie nie udalo, ale bedzie jeszcze wiele okazji do pokazania jak wymiatasz ;)
Nie można winić kogoś za to, że startuje w takiej, a nie innej kategorii. To organizator ustala dostępne kategorie i warunki, a nie uczestnik. Karty rozdane, przy czym jokery i asy były tylko w talii Sport. Uważam, że jest za dużo kategorii, których się nie da ze sobą porównać. Moim zdaniem powinna być jedna – total extreme, ale z możliwością skorzystania ze środków transportu publicznego lub taxi w celu naprawy roweru, oczywiście z powrotem na trasę w to samo miejsce (w rozliczeniu – bilety lub rachunek z taxi), żadnego łapania na stopa, bo potrafię sobie wyobrazić takie wsparcie w postaci dawno nie widzianego kolegi ‘przypadkowo’ jadącego samochodem na wakacje tą samą trasą :)
Nie jeżdżę ultra (czasem się zdarzy kilka setek non-stop) i dotychczas żyłem w błędnym przekonaniu, że wystarczy moc w “akumulatorach” i sukces pewny. Teraz widzę, że oprócz tej oczywistości (bo nawet najlepszy, najdroższy rower sam nie pojedzie) równie ważny jest rozsądny plan (właściwy dobór odzieży, znajomość trasy, poznanie własnego organizmu-jego potrzeb i możliwości i wiele innych, nie mniej ważnych kwestii). A jeśli, ta nie mniej ciężka praca (od pedałowania) zostanie zwieńczona sukcesem, to i większa satysfakcja. Życzę Wszystkim (niezależnie od kategorii) ukończenia Niezwykłego Rowerowego Wyzwania (najlepiej przed czasem). Powodzenia (y)
@ Prawdziwy Paweł – jesteś może znajomym Remka? wykłady motywacyjne działają?
@Wojtek Gubała: mam nadzieję że to nie kontuzja – odpocznij, chęci wrócą. Wiem, że teraz kusi ciepłe wyrko i Pepsi w lodówce :D
Będziesz dalej od domu, to będzie łatwiej jechać :)
@Poffom
Paweł Pieczka o 17.32 miał być w Gorlicach.
@Wojtek Gubała – jutro też jest dzień, walcz, nie rezygnuj…
kochani – na tych rowerach jadą realni ludzie. z krwi i kości. nikt ich nie wiezie. to że ma ktoś ma “wsparcie” to znaczy tylko tyle, że może sie położyc spać, albo zjeść w dowolnej chwili – reszta musi to “jakoś” zaplanowac. kręcić pedałami musi jednak jeden człowiek. i tu liczy sie siła nie tylko mięsni. każdy z nich jest niesamowity. Czy chociaż tutaj, podczas tej imprezy możemy się skupić na wspieraniu ? a nie hejtowaniu i szukaniu smutków? a jak ktoś chce “rzucać kamieniami” – zapraszam do przejechania dowolnego odcinka tego maratonu – myślę, że pokory to nauczy ;)
ktoś wie może gdzie jest Pieczka ?
Oto nagłówek strony MRDP.
Kolarstwo to jedna z najtrudniejszych dyscyplin sportu. Nawet najgorszy kolarz jest wciąż wybitnym sportowcem.
— Marco Pantani
zgadzam się z przedmówcami. Kategoria Sport w tego typu zawodach to jakieś nieporozumienie.
@Ignacio – tak jest, popieram i podzielam frustr & bulwers.
Panie Wolff, królu gór, nieodmiennie kibicujemy i wspieramy. Alleluja i do przodu!
W kwestii formalnej chciałem się
wypowiedzieć. Ze względu na swoje walory,
to jest maraton/wyścig ekstremalny, pod każdym względem i niedopuszczalne jest,
aby miały miejsce jakiekolwiek formy
pomocy/wsparcia- nr1, czy nr.2.
To wprowadza bardzo duży niesmak i zaniża, zdecydowanie, rangę tej imprezy.
To nie jest przedszkole rowerowe, do cholery, jestem zbulwersowany!!!
Powinien być zakaz, zakaz, bezwzględny zakaz, takiej popeliny!!!
Jeśli są misie które by chcieli wystartować z mamą i z tatą, albo rowerem na baterie i dla
podniesienia sobie skali trudności ładowanym
tylko raz dziennie, to mogą se startować,
ALE NIE W TYM WYŚCIGU!!!
@Colok zgadzam się w całej rozciągłości, tej kategorii w ogóle nie powinno być skoro 97% zawodników startuje w Extreme. Gość z paroma samochodami versus zawodnik z sakwami.
@dere bredzisz, chcesz wyładować wewnętrzne emocje to poszukaj sobie innego forum
Hej Marku Vuki, Bravo! Niech Ci się kręci coraz lepiej, juz nie długo bedzie z górki. ZG
Tylko totalsi się liczą. Kategoria sport to jakieś nieporozumienie.
@dere Tutaj nie ma takich co “na rowerek się wsiądzie i jakoś to będzie”. Odsyłam do zakładki “Kwalifikacje MRDP”, a kontuzja czy jakaś nagła niedyspozycja zdrowotna może zdarzyć się nawet najlepiej przygotowanemu.
Tomek mam nadzieje że nie powiedziałeś jeszcze ostatniego słowa! Jutro czekam na pościg za czołówką!
Sport vs Ultra to przepaść. Niemniej jednak szacuneczek dla wszystkich esp. Kobiet!
dere;) W pewnym zakresie zgadzam się z Tobą jednak weź pod uwagę dzisiejszą noc. Bieszczady np. Ustrzyki G. – Cisna jedzie sam nie zna drogi i totalna dzikość terenu musi liczyć tylko na siebie – zmęczenie, spada z drogi i niema zawodnika. Za samo to nie odbieraj im odwagi i woli walki. Piszesz coś “żenujące” pomyśl, gdyby nie ci o których wspominasz negatywnie to ilu by stanęło na starcie? Generałowie na wojnie sami nie znaczą nic, żeby walczyć muszą być żołnierze i to dużo. Pozdrawiam z szacunkiem.
Dla wszystkich uczestników MRDP,powodzenia na trasie i dużo mocy.
Wszyscy jesteście niesamowici …
Marzena trzymam kciuki , uważaj na siebie !!!
Gustav , zdrowiej !
@dere wrzuć człowieku na luz
Doceniam każdego ale jest różnica pomiędzy jazdą bez żadnego wsparcia (Totalsi) a jazdą z pełnym zapleczem tj. serwis, masażysta, logistyk itd itp czyli wersja (Sport).
Jedni dodatkowo jadą aby się sprawdzić inni aby dopisać do listy zrealizowanych celów i udzielać wykładów motywacyjnych (oczywiście za drobną opłatą) :)
@kibic ultra co ci Remek przeszkadza? Umie sobie zorganizować chłop ekipę, przygotował się, zaplanował oraz jest taka kategoria. i koniec. Zazdrościsz Remkowi? to działaj rob plan i jedź. Bo łatwo ci mówić a Remek tez swoje musi pedalowac. I nikt mu nie powinien zarzucać ze źle robi. Szacunek dla Remka.
Kazimierz Kruczek – całym sercem jestem z Panem. Spokojnych snów.
z Totalsi są kosmiczni ale tylko Ci co faktycznie wiedzą na co się porywają i faktycznie tak się przygotowują, że mają realne szanse na metę, reszta to mówiąc delikatnie romantycy czyli polskie przekleństwo, … na rowerek się wsiędzie i jakoś to będzie …i sie okazuje, że jakoś to nie jest,oczywiście Totalsi są zajeb… , ale to elita, nie nazywajmy Totalsami wszystkich co się zapisują na to bo wychodzi kabaret, za co mam szanować człowieka co żle ocenił swoje możliwości? bardziej cenie takiego co je zna dobrze i odpowiednio się przygotuje, nie wiem kto wygra i opowiadanie, że nie będzie to Totals jest żenujące, pokazuje brak wiary w zasady tego wyścigu,
Szymon J. dasz radę!
Marecki! Marecki! Marecki!
Oby tak dalej Marzena :)
Trzymam kciuki za moc w nogach i wolę walki :)
warjaci:)kolo walbrzycha bede wam kibicowal:)dajecie czdu!!!
Wojtek Gubała, wspaniale Ci idzie!!! Trzymamy kciuki!!
Robert,Marecki-trzymamy kciuki.Powodzenia.
GPS Marka zaczął działać!!!
Tczew pozdrawia MRDP.
Tylko zapewne tak jak po GMRDP Remek ogłosi się zwycięzcą. W wywiadzie dla mediów zapomni wspomnieć o kategorii w której jechał, a widać wyraźnie że bez wsparcia wozów nie miałby szans z Chłopakami z Total Extreme. Kupa czasu którą tracą Zawodnicy na zakupy, szukanie noclegów czy też naprawy roweru spokojnie wystarczyłaby aby z Nim wygrać. Nie mówiąc już o masażach, suchych ciuchach na zmianę, ciepłych posiłkach itd. Każdy ma prawo jeździć w stylu jakim zechce, tylko jasno powiedzmy na mecie że prawdziwym zwycięzcą jest zwycięzca w kategorii Total Extreme.
Kocie dajesz dajesz…!! :))
Mariusz 121. Dobrze śpij wypocznij by jutro odrabiać nocne straty. Do zobaczenia w N.Ż. – 13PK
Dobranoc dla Ciebie i wiernego kolegi.
Brawo Gustav, jesteś wielki, teraz najważniejszy powrót do 100% sprawności a na następnym MRDP będzie ogień!!!
P.S.
GPS durś działo, widać Cie na bahnhofie w Rzeszowie ;)
Robert W. Jeżeli pyszna kolacja, polecam Kremenaros!
Strażak cała giełda trzyma kciuki
Pozdrawiamy
Franowo
każdy jedzie w swojej kategorii, mówienie o walce pomiędzy zawodnikami to jakaś pomyłką, wiem że mnie tu zaraz zlinczujecie, ale zorganizowanie sobie wsparcia na trasie to też wyzwanie i wielki szacun dla Remka za to, że tak super to sobie dopiął,oby nogi wszystkim podawały jak należy i każdy w swojej kategorii osiągnął to co zamierzał, bardzo mnie wkur…. te komentarze, które jednych przeciw drugim ustawiają, to nie powinno być tak, każdy z nich miał swój plan i każdy musiał się sporo powysilać aby go wdrożyć,
Gustav głowa do góry! Z kontuzjami się nie wygra, będziesz miał jeszcze nie raz okazję się odegrać. Niepowodzenia kształtują charakter, więc na pewno wrócisz mocniejszy. Zdrowia życzę:)
Remek chyba ciągnie na jakimś holu za asystą albo to cyborg :) Tym bardziej szacun dla Kosmy że jako jedyny z ultrasów próbuje walczyć w tym nie do końca równym pojedynku…
Gustav i tak wymiatasz niestety siła wyższa Ci nie pozwoliła jechac dalej będzie dobrze zdrowiej kolego!!!
Zdrowia Gustav! Zasuwasz pociągiem do domu :).
Za rok będzie szansa
Robert Woźniak – trzymamy kciuki. Za chwilę Ustrzyki Górne!!!
Trzymamy kciuki. Ustrzyki Górne już za moment!!!
GUSTAW jesteś wielki, dzięki za emocje,zdrowiej nam szybko bo Twoi kibice czekają na kolejne emocje i filmy na yt :) Wracaj do zdrowia i spełniają swoje marzenia, wierni kibice są z Tobą, pozdrawiam trzymaj się
Szacunek i pozdrowienia dla wszystkich uczestników,estników MRDP
gustav, dobra decyzja, szło pięknie ale nic na siłę. jesteś wojownik!
Szkoda Gustav. Bardzo ładnie jechałeś. Szkoda, że zdrowie nie pozwoliło.
Kosma, trzymamy kciuki, cały czas pchamy i wysyłamy ciepłe myśli… zwłaszcza nocą i nad ranem :)
Taaaaaaaaak to impreza dla prawdziwych TWARDZIELI!!!szykowaliśmy się z obiadem i kołoczkami z jagodami. obczajaliśmy trasę gdzie będzie najlepiej pomachać transparentem -ŁOOOOBIOD! buuu…:(:(:(:(
Sebastian dzięki za emocje i tak JESTES WIELKI!!!
Gustav pięknie nam zatanczyles! Kuruj sie i szykuj na bbt. Dzieki za emocje!
gustav! co by nie było, jesteś wielki! #maj się!!
Jak można do nich wysłać SMSa?
poza tym powinno być chyba słowo INFO na początku wiadomości.
Gustav dużo zdrowia dla Ciebie. Jesteś WIELKI chopie! Trzymaj się.
A Jacek Kozioł dalej swoje zamiast meldować SMS-em PK11 to Pkt11 :)
Wilku jesteś Wielki, Ty niekwestionowany Królu Alp – w te i we wte! Wykorzystaj teraz swoje i
swojego roweru możliwości.
Chcę ci tylko przypomnieć, że Tatry i Sudety są
o połowę niższe od Alp.
Kot jedzie świetnie, więc nie martw się o
zwierzątko!
Zaraz wyjeżdzam z Krosna do Komańczy pomóc uczestnikom dobrym słowem:)
Szkoda tych co przegrali z kontuzjami – taki wysiłek i przygotowania na marne…
Siedzę i gapię się na Wasze poczynania.
Wszyscy jesteście wielcy.
Chylę przed Wami czoła.
I życzę Wam zdrowia, kondycji i dotarcia w limicie czasu do Rozewia.
Zimna, deszczowa pogoda zbiera swoje żniwo. :( Trzymajcie się wszyscy cierpiący, kurujcie się i wracajcie szybko na dwa kółka. :)
Gustav wycina powieki, bo mu się ciągle zamykają…
Marek Kamm tak samo cały dzień dziś na mapie niewidoczny a PK zalicza
Wojtek widać, ze góry Ci służą, w końcu jesteś góralem!!!!
No właśnie…np. zawodnik Paweł Pieczka, ładnie jedzie a nie widać go wcale.
wyniki livemap są 20min opóźnione względem realnego czasu więc trochę trwa, szkoda że dziwnie na mapie niektórych nie widać a zaliczają kolejne PK
@pandora aaa to dlatego taka pustka w wynikach na żywo..W ogóle ten monitoring ma spore opóźnienie, coś tu jest niedopracowane :)